Pług, który nie orze, rdzewieje – głosi ludowe porzekadło

Co zatem masz robić? Pamiętaj o ruchu, ruchu i jeszcze raz ruchu – i to nie intensywnym, ale umiarkowanym, za to systematycznym i konsekwentnym!!!!!!








Ważne sportowe przysłowie!

"ćwicz ciężko, wygrywaj łatwo - żeby innym było trudniej"

sobota, 29 maja 2010

Sport nad morzem


Za miesiąc upragnione wakacje. Zaczęcam aby Wasz wypoczynek był aktywny. Przedstawiony wyżej obraz dobrze prezentuję moją myśl.

Sportami wodnymi potocznie nazywa się dyscypliny sportowe, których uprawianie ma miejsce w otoczeniu zbiorników wodnych i jest bezpośrednio z nimi związane.


Niektóre ze sportów wodnych, ze względu na ich charakter, są ściśle związane z określonym typem akwenów. Najczęściej jednak mamy do czynienia z kilkoma odmianami poszczególnych dyscyplin, dostosowanymi do różnych typów środowisk wodnych. Dotyczy to w szczególności sportów, których idea oparta jest na sprzęcie wodnym. Dostosowuje się więc parametry sprzętu, do panujących na akwenach warunków, tworząc tym samym różne odmiany danej dyscypliny. Przykładowo: pod względem wymaganego sprzętu, jak i zasobu wiedzy i doświadczenia, inaczej wygląda żeglarstwo pełnomorskie, a inaczej śródlądowe; mimo że obie odmiany oparte są na tych samych podstawach. Ze względu na typ wyróżnimy więc akweny otwarte i zamknięte (wśród nich znajdziemy naturalne i sztuczne):
morza i oceany,
jeziora i zalewy,
rzeki i kanały,
baseny i aquaparki.

Sporty wodne w większości oparte są na dogodnych warunkach termicznych. Wykorzystujemy do ich uprawiania najczęściej ciepłe, letnie miesiące, ciesząc się wysoką temperaturą powierza i wody. Jednak do takich warunków, sporty wodne się nie ograniczają. Najczęściej ich "zimniejsze" odmiany nazywane są ekstremalnymi. Faktem jest jednak, że sport uprawiany jest w środowisku wodnym przez cały rok, nie tylko latem, ale również w chłodniejszych miesiącach wiosennych, jesiennych oraz zimowych. Niektóre z dyscyplin, wręcz wymagają bardziej srogich warunków niż palące słońce i ciepła woda. Przykładowo: do uprawiania windsurfingu potrzebny jest dość silny wiatr (od 3 do 8 stopni w Skali Beauforta). Jest on niezbędny do uprawiania tego sportu. Mniejsze natomiast znaczenie ma temperatura powietrza i wody, która może osiągać wartości poniżej 10 °C. Istotą niektórych odmian tego sportu jest duże zafalowanie powierzchni wody. Natomiast w przypadku kajakarstwa górskiego istotą akwenu jest jego spadzistość i duży pęd wody. W przeciwieństwie do większości sportów wodnych, nurkowanie odbywa się pod jej powierzchnią. Kluczowymi cechami w przypadku tego sportu jest czystość wody oraz atrakcyjność fauny, flory i dna zbiornika wodnego. Podsumowując - w zależności od dyscypliny i odmiany sportu, istotnymi cechami akwenów dla sportów wodnych są:
    temperatura powietrza i wody,
    wietrzność,
    zafalowanie lub jego brak,
    spadzistość i nurt wody,
    czystość środowiska,

środa, 19 maja 2010

Igrzyska olimpijskie






Letnie Igrzyska Olimpijskie

Igrzyska olimpijskie czyli Olimpiada to najstarsza międzynarodowa impreza sportowa organizowana co 4 lata w różnych krajach, pod hasłem szlachetnego współzawodnictwa i braterstwa wszystkich narodów Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Letnie igrzyska olimpijskie to międzynarodowe zawody sportowe organizowane co 4 lata przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Należą do największych i najbardziej popularnych zawodów sportowych na świecie. Zwycięstwo na olimpiadzie uznawane jest przez sportowców za najbardziej prestiżowe osiągnięcie. Nowożytne letnie igrzyska olimpijskie odbywają się od 1896 roku (Ateny), a zimowe od 1924 (Chamonix). Nowożytne igrzyska olimpijskie nawiązują do tradycji starożytnych igrzysk greckich. Przez większość sportowców igrzyska olimpijskie są traktowane, jako najważniejsze zawody sportowe, a złoty medal olimpijski, jako najcenniejsze trofeum; wyjątkiem są tu tenisiści, kolarze i piłkarze, ale międzynarodowe federacje tych sportów starają się podnieść rangę konkursów olimpijskich. Współcześnie przy okazji igrzysk powstaje oficjalna piosenka olimpijska. Promocji igrzysk służy też przygotowania oficjalnych maskotek igrzysk. Do każdych igrzysk jest również układane specjalne hasło odzwierciedlające ideę olimpijską. Medal olimpijski dla zwycięzców w danej konkurencji jest trójstopniowy, wręczany za pierwsze trzy miejsca. Za trzecie miejsce przyznawany jest brązowy medal, za drugie srebrny, za pierwsze złoty, a właściwie pozłacany minimum 6 g czystego złota. Wymiary medali to 60 mm średnicy i 3 mm grubości.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie – międzynarodowe zawody sportowe organizowane co 4 lata przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Należą do jednych z największych i najbardziej popularnych zawodów sportowych na świecie. Zwycięstwo na igrzyskach olimpijskich uznawane jest przez sportowców za najbardziej prestiżowe osiągnięcie

niedziela, 16 maja 2010

Formuła1


Dzisiaj zaczęcam do oglądania bardzo fascynującego sportu jakim jest Formuła1. Od kiedy Robert Kubica plasuje się w tym sporcie na najwyższych stopniach podium polscy kibice nie opuszczają żadnego z wyścigów. Zapraszam na stronę http://igool.tv/mecze.php

piątek, 14 maja 2010

Capoeira



Capoeira to połączenie sztuk walki i tańca. Aktualnie wielu zawodowych fanatyków tego stylu przyznaje, że nie ma możliwości trenowania capoeiry bez wyćwiczonych umiejętności tanecznych. 
Co ciekawe to fakt, iż styl ten egzystował początkowo bez muzyki. Dopiero XIX wiek wniósł do niej jednostrunowy berimbau, bęben atabaque, tamburyn pandeiro, dzwonki agogo oraz reco -reco. Esencji capoeiry można doświadczyć w chwili gry jogo czyli po prostu stylizowanego starcia dwóch zawodników. Walka toczona jest według określonych reguł i może przybierać różny obrót: może być szybka i zwodnicza lub otwarta i wojownicza. 
Tło muzyczne tej walki – tańca to śpiewane dialogi drużyn, które wystawiają swoich zawodników. Ludzi tych łączy jednak dobra zabawa. Capoeira nie wyznacza swoich zwycięzców ani przegranych, to sztuka sama w sobie

Myślę że ludzie w Polsce śmieją się ze zwykłych ludzi o sportowym trybie życia. Gdy ktoś nosi sportowe ubranie, od razu zyskuje łatkę dresiarza i idący z tym stek uprzedzeń. Do klubu w dresach nie wpuszczają, choć ja nie mam problemów bo może mam ładne dresy, które wyławiam w skejtszopach. Ale każdy kto uprawia sport i żyje sportowo, nie będzie się ubierał w „sztywne ciuchy" idąc do klubu gdzie głównie tańczy. Na ludzi w dresach patrzy się w tym kraju dziwnie, a starsi ludzie sportu zwykle nie uprawiają. Kluby sportowe istnieją w ilości po kilka- kilkanaście na miasto liczące 100 tys. ludzi. Aktywnie sport uprawia może co 100., może co 50. osoba. W Polsce sport niemal nie istnieje, odradza się po latach komunizmu, przywożony z Zachodu jak wszystko inne.W ogóle założyć klub sportowy jest trudno, już drugi raz jestem świadkiem tych wysiłków i dziwię się co do gadania ma tutaj jakiś sąd (po co?), urząd podatkowy nadający regon (co za trep to wymyślił? Nazwa i adres nie wystarczy do jednoznacznej identyfikacji, jak przez tysiące lat?). Obecnie warszawski urząd podatkowy zgubił wniosek naszej grupy o nadanie jakiegoś numeru. Rejestracja trwa już pół roku i jest droga, chyba pół tysiąca plus mnóstwo czasu na wypełnianie papierów. Wczoraj miałem urodziny. Zrobiłem przyjęcie w Internecie, gdzie pojawiali się znajomi. Były ikonki ciastek, herbaty, piwa, baunsowania, dałem linki z muzą jaką lubię (breakcore- teledysk w prawym górnym rogu). Nie wiem skąd w skype są ikonki z tortem, ale są. I sie przydają. Na GG też wyprawiłem urodziny. Jak stwierdził kumpel „Takie wirtualne impry to są chyba w stylu XXII wieku, Fufu".Potem poszedłem na trening numer 1. Nie było źle, ale dopiero na treningu numer dwa było naprawdę urodzinowo i miło. Kurcze, że ludzie potrafią dać innym tyle dobrej energii. Na końcu musiałem siąść w środku w rodzie (kole) i każda z osób dookoła mówiła mi życzenie, a potem wszyscy podnosili ręce w górę i mówili „spełni się". Ojej. A potem po treningu ktoś włączył jakieś reggae i wszyscy tańczyliśmy, a potem ja z D. walczyliśmy do reggae. Trenujemy angolę, taką sztukę walki, mającą afrykańskie korzenie ale rozwinietą w XVIII wieku w Brazylii, w stanie Bahia. Jest trochę dziwna, bardzo muzyczno- zabawowa, w walce trzeba na przykład być żartobliwym, udawać to starca, to ślepca, to pokrzywionego paralityka, kopiąc jednocześnie przeciwnika. Oczywiście, takie udawanie go rozwściecza jeszcze bardziej. Tego dnia trafiłem na chyba najlepszego angoleiro w Polsce, takiego kolesia z T. W ogóle ich team jest niebywale zżyty ze sobą. Myślę że angolę trenują nieprzeciętni ludzie, bo i jest to sztuka walki inna niż np. bengela czy regional, gdzie walczy się szybciej, ale mniej dokładnie. Typowy capoeirista może mieć małe szanse z dobrym angolero- skończy z butem na twarzy. Jak grałem z D., to buta na nosie miałem jednego, ale z tym lepszym kolesiem-oj, było ciężko. Zresztą zasady są nie wiem dokładnie jakie. Przeciwnikowi w zasadzie nie powinno się robić krzywdy, kopnąć go można, ale lekko, ale to tylko uprzejmość, bo zasad brak. Raz wybito mną dziurę w gipsowej ściane, ale to nie w angloli. Innym razem dostałem kopa w nerki, i to od góry. Kopiący stał na rękach. Obronić sie przed takim kopem jest niezwykle trudno, trzeba też stać na rękach. Też mnie trochę bolało, ale przeszło. Wczoraj dostałem jeszcze kopa w rękę i tańczyłem z trzema pięknymi dziewczynami. Przyjezdny team angoli był tak niesłychanie miły, że czułem się jakby trenowali z nami od zawsze. Oczywiście teraz oni zapraszają nas do T. Cieszę się, te laski od nich są naprawdę bajecznie ładne. Kobiety w capoeirze są zwykle twardymi babochłopami. Te z którymi trenowałem w Anglii nie chciały z nami walczyć bo byliśmy zbyt cieńcy. Tamte dwie kobiety, chyba Pakistanki z pochodzenia, tańczyły same, jak lesbijki. Nie, te tutaj były miłe, i prawdziwie kobiece. Typ „kobiety ekologicznej". Zresztą ten team nocował nawet w jakimś ich znajomym gospodarstwie agroturystycznym. W ogóle jako angoleros jesteśmy bardzo ukryci, nas niemal nie ma, jest może kilkunastu dobrych angoleros w tym kraju. W Polsce dominuje capoeira regional, wersja zmodernizowana, służąca bardziej samoobronie, i bardziej widowiskowa, przez to popularniejsza, i to chyba z tysiąc razy. Sam zresztą też trenuję „wersję zmodernizowaną", czymś się trzeba umieć obronić.Natomiast angola to gra, współpraca, zabawa. Choć może być bardzo niebezpieczna- nasz trener przypomina że w niej nie ma za bardzo zasad poza etykietą towarzyską i szacunkiem wobec starszych graczy i mistrzów. Jest w niej tylko nasza moralność i nasze własne zasady. Można się nieco bać grać z kimś w nieznanym, nowym kraju. Choć czasem w Berlinie na festiwalu kultur grywam z przypadkowo poznanymi ludźmi.Angola jest sportem bardzo starym. Podobno wywodzi się od „tańca zebry" jaki praktykowali afrykańscy wojownicy, ma korzenie w tańcach plemion afrykańskich, ich tańcach wojennych. Tańczy się ją, tudzież walczy, oczywiście w kręgu, zwanym roda (wym. hoda). Ów krąg dla angolero jest czymś więcej niż tylko kręgiem, ba, jest święty. Krąg to świat, społeczeństwo. Tak kiedyś żyliśmy, spędzaliśmy czas. Walcząc a potem tańcząc, np. samba de roda, którą często zakańczamy walki, zgodnie z odwieczną tradycją. Nikt poza angoleros i capoeiristas nie zrozumie magii roda, tego koła złożonego z ludzi. Myślę że my mamy trochę wypaczne mózgi od tej rody i kompletnie inne spojrzenie na świat. Gdyby ludzie byli zjednoczeni w kręgach, tak jak ongiś, to świat byłby inny. Krąg to społeczeństwo, taka capoeirowa wizja świata. Capoeira angola to nie jest sztuka walki. To trochę życie, widziane z perspektywy wspólnej gry, spędzania czasu z grupą ludzi którzy mówią to co myślą i są jacy są- zwykle kontrowersyjni. Są sobą. Mogą być napakowanymi nastoletnimi kafarami którzy są „imo" (emo, jedna z subkultur), czyli rozmemłani, bardzo gejowaci, nastawieni na seks. Mogą być to np. ludzie którzy przeszli obrzędy candomble, jak nasz mestre. Podobno capoeira jest połączona z candomble, wywodzi się z tej prehistorycznej religii afrobrazylijskiej (podobnie jak inne tańce, choćby samba de roda). Capoeirista wg mestre Pastinha, jest kapłanem candomble. Ale, jak wyjaśnia ów mestre, jeden idzie w stronę capoeiry, drugi w stronę candomble. Są to raczej tylko korzenie capoeiry, bo jest w niej równie dużo odwołań do świętych katolickich. Capoeira dzieli sie na setki grup. Należę też do grupy capoeira, której znakiem jest gwiazda Dawida z krzyżem na jej czubku, symbol mistycznego chrześcijaństwa. Ale to raczej tworzący daną grupę mestre tworzyli jej symbolikę. Członkowie naszej grupy odwołują się i do chrześcijaństwa, i do rasta, i do huny czy candomble. Kobiety które spotkałem wczoraj uczyły jogi, znały bardzo dużo innych wierzeń i wyznań. Nikt tu raczej nie ogranicza się tylko do chrześcijaństwa. Ja, widząc magię jaka występuje w rodzie, boleję na tym ile straciliśmy odcinając nasze afrykańskie korzenie. Czasem gdy gramy orkiestra wstaje i roda zaczyna chodzić po okręgu wokół walczących. Strasznie magiczne uczucie jest gdy to rusza. Do gry w angoli gra orkiestra, bateria, złożona m.in. z trzech berimbauów, grałem wczoraj na jednym z nich, pierwszy raz w życiu tak długo, chyba z godzinę. Jest to jakby łuk z naciągniętą struną, na której jest przyczepiona sznurkiem kabasa, kolba tykwy będąca pudłem rezonansowym. Gra się rytmy, nuty są m.in. tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Capoeira_toques Po rodzie spotkałem się z przyjaciółmi, na urodzinach w stylu rasta. Poszliśmy do eleganckiego klubu koło mojego domu w centrum miasta, gdzie byłem jedynym dresiarzem, i przy stoliku paliliśmy sensi, i to jeszcze z obsługą baru. A byłem tam drugi raz w życiu. Wokół sami ludzie koło 40-tki, ale bardzo sympatyczni. Było bardzo fajnie. Potem poszliśmy na drugie party do klubu gdzie tańczyłem do densholu w tej nieprzyzwoity sposób udając stosunek seksualny z kobietami z którymi tańczę. Tak się po prostu tańczy denshol, i ja to lubię. Z boku wygląda to oburzająco, ale jest bardzo fajne gdy się to tańczy. Denshol to płytka muzyka, (tzw. slack lyrics), z rasta ma niewiele wspólnego, miejscami jest nawet homofobiczna, co mi się bardzo nie podoba.Nie znam kobiet z którymi tańczę, to przecież do nieczego nie zobowiązuje, tylko zabawa. Potańczyć zresztą mogę chwilę, to strasznie wyczerpuje. Kiedyś na junglowej imprezie nie mogłem w ogóle dotrzymać tempa lasce która tańczyła strasznie szybko (jungle w ogóle ma tempo 150- 180 bpm). Wczoraj poszedłem do domu, koło 1.30, bo byłem cały zlany potem i miałem mokrą bieliznę. Z racji urodzin miałem zostać dłużej, ale nie wyszło. Coraz mniej lubię zarywać noce, choć bawiłem się świetnie. Sporo też rozmawiałem ze znajomymi przy stoliku, choć zwykle tylko tańczę. Mam nadzieję że byli zadowoleni z moich urodzin, choć trochę się zbulwersowałem że dwóch z nich spaliło za dużo sensi. To złe.Nie jestem ani dobrym densholowcem, ani angoleiro. To wszystko jest bardzo trudne, a w Polsce i denshol, i angola są na poziomie bardoz niskim, wszystko to ludzie poprzywozili z zewnątrz, ja się obu rzeczy uczyłem w Anglii. A w życiu można dobrze robić tylko kilka rzeczy. I trzeba je sobie wybrać z grona innych. Może kiedyś pójdę na kurs densholu? Nie wiem. Na razie trochę mam przemęczone kolana. A kiedyś sobie marzyłem że może będę trochę didżejem, trochę nawijaczem. Potem okazuje się że czasu wolnego mamy tak mało w życiu że można dobrze robić naprawdę mało rzeczy- nawet baunsowanie to sztuka. Rower stoi pod ścianą, diabolo (zabawkę do żonglowania) oddaję koleżance. Z mojego życia wypieprzyłem mnóstwo rzeczy, zostawiajac tych parę, które są istotne.

czwartek, 13 maja 2010

AZS UKW Bydgoszcz







Jak już Wam wspominałam jestem studentką UKW w Bydgoszczy. Interesuję sie sporte więc pierwsze co zrobiłam to zajrzałam na stronę internetową akademickego związku sportowego. Jest tam wiele ofert-pływanie,koszykówka,siatkówka, boks, piłka ręczna,wioślarstwo i wiele innych dystyplin sportowych, które mogą Was zaciekawić. AZS to nie tylko grupy sportowe ale też możliwość spotkania się z ludzmi, nawiązania nowych kontaktów, zwiedzenie innych uczelini i miejscowości w związku z wyjazdami integracyjnymi, zawodami czy sparingami. Jest dostęp do siłowni i pływalnie. Każdy członek posiada kartę członka AZS.




wtorek, 11 maja 2010

Jeszcze coś o odżywianiu się


Sportowcy wykazują dzisiaj coraz większe zainteresowanie pod wpływem ich diety na osiągane wyniki sportowe. Dowiedziono już, że właściwa dieta, połączona z treningiem i prowadzeniem przez trenera, może te wyniki znacznie poprawić.
Dla zdrowia równie ważne są ćwiczenia fizyczne jak i odpowiednia dieta. Naukowcy zgodni są co do tego, że regularny wysiłek fizyczny może:
· zwolnić proces pogarszania się wydolności, związany z wiekiem i brakiem ruchu,
· zmniejszyć prawdopodobieństwo nadwagi
· poprawić funkcjonowanie serca, układu oddechowego i mięsni
Tak więc regularny wysiłek fizyczny jest ważny dla ogólnego stanu zdrowia również tych, którzy nie chcą zostać zawodnikami. Fakt ten jest uznawany coraz powszechniej i coraz więcej ludzi uprawia najróżnorodniejsze dyscypliny sportu. Zależnie od dyscypliny jaka się wybiera, w mniejszym lub większym stopniu potrzebna jest szybkość, wytrzymałość, siła i zręczność. Te cechy rozwijali już nasi przodkowie. Musieli być wytrzymali, by odbywać długie wędrówki w poszukiwaniu pożywienia, musieli szybko biegać by dogonić zdobycz lub samemu nie stać się zdobyczą. Siła i zręczność była zaś im przydatna w budowaniu domostw i obronie przed wrogami.
Dzisiaj poddajemy próbie te same zdolności, tyle że na boisku sportowym. Z biegiem czasu doskonaliliśmy swe umiejętności za pomocą coraz lepszych metod i technik treningowych.
Prowadzone badania wykazują zaś, że wyniki sportowe są uzależnione również od właściwego odżywiania. Na czym zatem polega właściwe odżywianie?
Najpierw musimy zrozumieć, czym jest zdrowa dieta. Oto kilka podstawowych zasad. Wszystkie rodzaje pożywienia i napojów zawierają różne ilości składników pokarmowych i dostarczających nam energię. Głównymi składnikami pokarmowymi są węglowodany, białka i tłuszcze.
Węglowodany to cukry i skrobia, występujące w ziarnach zbóż i ich przetworach (chleb, ryż, makaron), owocach, warzywach, mleku i przetworach mlecznych oraz w wielu innych produktach spożywczych. Węglowodany winny dostarczać co najmniej 50% potrzebnej nam energii, są również potrzebne do prawidłowego funkcjonowania mózgu.
Białka to klocki, z których zbudowane jest nasze ciało. Są one potrzebne do wzrostu i naprawy zniszczonych komórek, pomagają w trawieniu i wytwarzaniu przeciwciał zwalczających infekcje. Głównymi źródłami białka są mięso, mleko i jego przetwory, ryby, jajka i orzechy. Przynajmniej 10 – 15% przyjmowanej przez nas energii powinno być pochodzenia białkowego.
Tłuszcze są skoncentrowanym źródłem energii zawartej w pożywieniu. Wspomagają one tworzenie tkanek w organizmie i zawierają rozpuszczalne w kwasach witaminy A, D, E i K. Kwasy tłuszczowe nasycone znajdują się w mięsie, jajkach, mleku pełnotłustym i przetworach mlecznych, nienasycone zaś w orzechach i wielu rodzajach olejów roślinnych. Tłuszcze są niezbędnym składnikiem diety, specjaliści zalecają jednak, by nie stanowiły one więcej niż 30 – 35% przyjmowanych składników energetycznych. Oznacza to, że nie powinniśmy spożywać więcej niż 33 –39 gramów tłuszczu na 1000 kalorii zawartych w spożywanym jedzeniu.
Wartość energetyczna składników pokarmowych mierzy się w kilodżulach lub kilokaloriach zwanych często po prostu kaloriami. Jedna kaloria to trochę więcej niż 4 kilodżule. A oto wartości energetyczne:
- węglowodany – 4 kcal/g
- białka - 4kcal/g
- tłuszcze - 9kcal/g


Nasz organizm potrzebuje również niewielkich ilości różnych witamin i mikroelementów. Przy zróżnicowanej diecie nasze potrzeby są w pełni zaspokojone i nie musimy stosować żadnych dodatkowych ś środków. Dieta powinna także zawierać wodę i błonnik. Osoby intensywnie ćwiczące powinny wypijać dużo wody.
Ludzie, którzy niewiele ćwiczą, potrzebują około 1500 – 2500 kalorii dziennie, bowiem niewielkie ilości energii zużywamy nawet siedząc i śpiąc. Bardziej aktywni dorośli potrzebują około 2500 – 3000 kalorii dziennie dla zachowania normalnej wagi. Mężczyźni mają zwykle większe zapotrzebowanie energetyczne niż kobiety. Przy zdrowej diecie zapotrzebowanie energetyczne powinno być zaspokajane przez składniki pokarmowe w następujących proporcjach :
- tłuszcz 30 – 35%
-białko 10 – 15%
-węglowodany +- 55%


Im bardziej jesteśmy aktywni , tym więcej energii potrzebujemy. Sportowcy w konkurencjach wytrzymałościowych zużywają dziennie 5000 i więcej kalorii.
Skąd powinna pochodzić dodatkowa energia? Badanie naukowe wykazują, że zapotrzebowanie na dodatkowa energię lepiej jest zaspokajać zwiększając przyjmowanie węglowodanów niż tłuszczów i białek. Niektórzy zawodnicy uzyskują z węglowodanów 60 do 70% swej energii.
Można obliczyć, przy jakiej ilości przyjętych kalorii organizm człowieka utrzymuje stałą wagę przy zachowaniu stałej aktywności w danym czasie. Jeśli organizm będzie przyjmował więcej kalorii niż zużywał przybierze na wadze. Waga człowieka obniży się jeżeli więcej energii będzie zużywanej niż przyjmowanej.
Zdrowa dieta to taka, która dostarcza potrzebnej energii ze składników pokarmowych, głównie węglowodanów i tłuszczów spożywanych we właściwych proporcjach. Powinna ona zawierać urozmaicone pokarmy i napoje , by zapewnić organizmowi wszelkie potrzebne witaminy i mikroelementy.

poniedziałek, 10 maja 2010

Ćwiczenia odchudzające


Ćwiczenia na brzuch w domu
Jeśli myślisz, że uzyskasz płaski brzuch tylko dzięki ćwiczeniom na brzuch to jesteś w błędzie. No chyba, że w ogóle nie masz tłuszczyku na brzuchu. W przeciwnym wypadku najpierw musisz się pozbyć tłuszczu, który pokrywa twoje mięśnie brzucha. Ćwiczenia na brzuch pozwolą ci ładnie wyrzeźbić twój brzuch ale nie spowodują, że zniknie tłuszcz, który go przykrywa.

Aby osiągnąć płaski brzuch musisz zastoswać kombinację ćwiczeń kardio wraz z ćwiczeniami mięśni brzucha. Przykładem ćwiczeń kardio jest bieganie, jazda na rowerze czy pływanie. Trening kardio należy wykonywać przynajmniej przez 30 minut 3 razy w tygodniu. Pozwalają one na spalanie tkanki tłuszczowej oraz zwiększają metabolizm dzięki czemu jest on na wysokim poziomie nawet do kilkunastu godzine po treningu. Więcej o treningu kardio można przeczytać tutaj: trening w strefie kardio.

Skupmy się jednak na ćwiczeniach mięśni brzucha, których głównym zadaniem jest ich wzmocnienie oraz uwydatnienie, wyrzeźbienie. Trening mięśni brzucha można podzielić na trzy rodzaje:
- ćwiczenia górnych mięśni brzucha
- ćwiczenia dolnych mięśni brzucha
- ćwiczenia skośnych mięśni brzucha tzw. boczków

Ćwiczenia te różnią się znacząco od siebie bo celem treningu jest angażowanie konkretnych partii mięśni.

Zasady treningu mięśni brzucha

Przy treningu mięśni brzucha trzeba pamiętać o kilku zasadach. Jedną z nich jest rozpoczynanie treningu od ćwieczeń dolnych mięśni brzucha. Dlaczego? Ponieważ trenując najpierw górną część brzucha, wykonując brzuszki, angażujemy tylko górne części brzucha. Natomiast przy treningu dolnych partii brzucha angażowane są także górne partie. Dlatego trenując dolne partie nie będziemy w stanie poprawnie wykonać ich treningu bo górne mięśnie będą już zmęczone. Kompletny trening brzucha należy więc zaczynać od dolnych partii a kończycz treningiem górnych partii brzucha.
Trening górnych mięśni brzucha

Brzuszki


1. Połóż się na plecach 
2. Ręce skrzyżuj na klatce piersiowej lub daj za za głowę. Zegnij kolana.
3. Podnieś się powoli używając do tego tylko mięśni brzucha. Dolna część pleców powinna przylegać do podłoża. W pozycji krańcowej, przy kolanach, zrób wydech i wróć do pozycji startowej.
4. Powtórz około 20-25 razy i zrób kilku minutową przerwę. Wykonaj około 3 takich serii.
Jeśli dopiero zaczynasz zrób mniej powtórzeń w każdej serii np: 10 zamiast 25.

Ważne aby starać się wykonywać to ćwiczenie dokładnie i powoli tak aby angażować tylko mięśnie brzucha.
Niestety wiele osób popełnia błąd robiąc wiele powtórzeń ale niedokładnych przez co nie trenują optymalnie mięśni brzucha.

Brzuszki na piłce

1. Połóż się na piłce plecami.
2. Ręce skrzyżuj na klatce piersiowej lub daj za głowę.
3. Wykonaj skłon, ale tak aby piłka się nie ruszała.
4. Połóż się z powrotem na piłce w pozycji startowej.
5. Kontynuj skłony przez 12-16 powtórzeń.












Czy jesteś zadowolona ze swoich pośladków? Większość z nas nie jest. Są za małe, za duże, zwiotczałe itd. Odpowiednie ćwiczenia cardio i ćwiczenia siłowe mogą wiele zmienić w wyglądzie pośladków. Poznaj najlepsze ćwiczenia, które wzmocnią, ujędrnią twoje pośladki

Przysiady

To proste ćwiczenia, które poprawią siłę i jędrność twoich ud, pośladków i ścięgien. Poprawi także balans twego ciała. Jeśli nie możesz utrzymać balansu ciała użyj krzesła lub stołu. Wykonuj ruchy w sposób dokładny i płynny. Oddychaj regularnie i staraj się wdychać powietrze kiedy kucasz a wydychać kiedy wstajesz.

- Stań z wyprostowanymi plecami.
- Powoli zginaj kolana i obniż się do pozycji kucającej. Nie obniżaj się zbyt nisko aby nie mieć problemu ze wstaniem.
- Pozostań chwilę w pozycji kucającej następnie powoli podnieś się do pozycji wyjściowej.
- Zrób 2-3 serie z 8-12 powtórzeniami.

Jeśli dopiero zaczynasz ćwiczyć nie przesadzaj na początku. W momencie kiedy twoje mięśnie staną się mocniejsze możesz zwiększać liczbę powtórzeń i obniżać się coraz niżej.


Wypady
Wypady są świetne jeśli chodzi o poprawienie kształtu nóg i pośladków. To bardzo uniwersalne ćwiczenie, bo możesz je ćwiczyć dowolnie w zależności od swoich możliwości.

- Stań z lekko rozstawionym nogami. Prawa noga z przodu, lewa z tylu.
- Przechyl się w kierunku przedniej nogi, zginając lekko kolana i podnosząc tylnią część stopy z podłogi.
- Postaraj się utrzymać w maksymalnym dla siebie wypadzie przez 5 sekund.
- Wróc powoli do pozycji startowej.
- Powtórz 4 razy z prawą nogą z przody. Następnie powtórz ćwiczenia dla lewej nogi.

W momencie kiedy zwiększysz siłę swoich ud możesz zwiększyć wypad i zwiększyć czas spędzany w pozycji krańcowej. Możesz także skorzystać z ciężarków w obu rękach aby sprawić, że ćwiczenie będzie trudniejsze.


Jest wiele sposobów na pozbycie się tkanki tłuszczowej, wystarczy po prostu się ruszać. Nie ważne co się robi (biega, jeździ na rowerze) bez ruchu nic z tego nie będzie. Przedstawiam tu kilka rodzai ćwiczeń, które pozwalają na zredukowanie tkanki tłuszczowej.

Fat burning

Czyli "spalanie tłuszczu". Polega na umiarkowanie intensywnych i łatwych ćwiczeniach. Maskymalne tętno podczas ćwiczeń ustala się w sposób indywidualny według wzoru: 220 minus wiek. Generalnie im więcej chce się schudnąć, tym częciej i więcej trzeba trenować. Wynika to z prostego faktu, że organizm spala zapasy tłuszczu dopiero po 15-20 minutach, dlatego więc zaleca się minimalną długoć treningu 30 minut. Optymalnie jednak trening powininen trwać minimum godzinę.

Podczas ćwiczeń dobrze jest wykonywać od 15 do 20 powtórzeń, przy czym ostatnie powtórzenia powinny sprawiać trudności - ważny jest więc dobór odpowiedniego obciążenia. Istotną sprawą jest instensywność ćwiczeń regulowana poprzez długoć odpoczynku. Odpoczynek pomiędzy seriami nie może być zbyt długi, najlepiej jeli nie przekracza 1 minuty. Trzeba pamiętać, że na proces spalania tkanki tłuszczowej poza wysiłkiem ma wpływ racjonalna dieta.

Aby schudnąć, trzeba spalić więcej kalorii, niż ich przyswoić. Stosując odpowiednio tą metodę można nawet zgubić około 1 kg w ciągu 1 tygodnia co odpowiada ok. 8 tys. kalorii. Nie koniecznie musi to jednak oznaczać zmianę wagi, gdyż ćwicząc rozwijają się mięśnie. Efekt jednak powinnien być widoczny w obwodzie części ciała, które ćwiczymy.
Więcej o Fat burning


Hi impact aerobic oraz Hi-Lo aerobic

Hi impact aerobic to niezwykle dynamiczne ćwiczenia świetne dla osób o dobrej kondycji fizycznej. Ćwiczenia te polegają głównie na wykonywaniu skoków, podskoków, obrotów oraz zawierają elementy biegu. Tętno podczas ćwiczeń może wzrosnąć nawet do 160-180 uderzeń na minutę. Tempo muzyki jest dobierane do tempa ćwiczeń.

Low impact aerobik to z kolei ćwiczenia, w których jedna noga musi zawsze pozostawać na podłożu w trakcie wykonywania prostych układów kroków, wykroków, czy też elementów marszu o niskiej intensywnoci. Tętno podczas ćwiczeń zawiera się w przedziale 100-150 uderzeń na minutę



Z kolei HI-LO aerobik to połączenie obu wyżej wymienionych aerobików. Jest to obecnie najpopularniejsza forma aerobiku spotykana w fitness klubach. Pozwala ona się wypocić, wytańczyć oraz wzmocnić układ sercowo-naczyniowy, spalić sporo kalorii a także poprawić naszą kondycję.
Więcej o Hi-Lo aerobiku


Circuit - trening obwodowy

Trening obwodowy (Circuit training) pozwala na spalenie 15-20 kalorii w ciągu minuty. Trening obwodowy to urozmaicone i szybkie ćwiczenia. Jest to świetny sposób na poprawienie mobilności, siły i mięśni. Trening ten łączy zestaw 6 do 10 ćwiczeń siłowych tak, że wykonywane są one po kolei.


Każde ćwiczenie ma określoną liczbę powtórzeń, które trzeba wykonać w określonym czasie zanim przejdzie się do kolejnego ćwiczenia. Ćwiczenia są oddzielone, krótkimi przerwami natomiast przerwa pomiędzy przebiegami ćwiczeń ulega zwiększeniu po zakończeniu jednego przebiegu. Liczba przebiegów ćwiczeń może się wahać od 2 do 6 w zależności od poziomu zaawansowania. Nie zależnie od wykonywanych ćwiczeń przerwa pomiędzy nimi nie powinna przekraczać 15-20 sekund. Cały trening powinine się zawrzeć w 30-40 minutach. Więcej o Circuit

Step

Zwany także benchstep, step-tralning, bench-aerobic, step heart czy low-impact bench. Po raz pierwszy pojawił się w Ameryce w roku 1991. Jest to platforma składająca się z płyt podnoszących wysokość w zależności od stopnia wytrenowania. Pozwala na wykonywanie ponad 200 różnych ćwiczeń w rytm muzyki. Jest to intensywna forma ruchu, powodująca utratę kalorii, ułatwia spalanie tkanki tłuszczowej oraz wzmacnia mięśnie nóg . Wpływa także pozytywnie na układ krwionośny.

Ważne: osoby mające problem ze stawami nie powinny trenować na stepie, gdyż w trakcie ćwiczeń dochodzi do sporych przeciążeń kolan, bioder i kostek. Średnio zaawansowane osoby powinny ćwiczyć na stepie o maks. wysokości 20 cm.